,, Praca i nauka to dziś nasze cele,
Muszą z nas być Państwa obywatele.
Niech głos w Polskę leci, że się uczą polskie dzieci.
Dla Ojczyzny i jej chwały, niech nas wiedzie Orzeł Biały’’.
Słowa te wyrwane są z piosenki, napisanej wiele lat temu przez pierwszego dyrektora naszego liceum, pana Czesława Wojewodę. Piosenkę tę, śpiewali zawsze absolwenci na zjazdach. Pomimo upływu czasu, te cele, te główne cele tego, dlaczego tu jesteśmy, się nie zmieniły.
Zaczynamy ten rok szkolny, jedni po raz pierwszy, inni po raz kolejny, a jeszcze inni po raz ostatni. Mogłoby się wydawać szara, zwykła codzienność. Nie jesteśmy tu jednak po to, aby zdobywać jak najwięcej ocen, zapisać jak najwięcej kartek wypracowań, kart pracy, sprawdzianów. To nie odzwierciedla prawdziwego charakteru i sensu szkoły.
Dlaczego tak właściwie tu jesteśmy?
Jak dobitnie zauważył pan Wojewoda, uczymy się pracy, zdobywamy wiedzę i rozwijamy intelekt, aby brać odpowiedzialność za nasz kraj, za nasze małe i większe ojczyzny, które go stanowią. Ponieważ my tutaj, z pozoru mali i bez większego znaczenia, mamy realny wpływ na to, jaka jest i jaka będzie Polska. Wielka to idea, brzmiąca dość patetycznie, ale to jest najprawdziwsze centrum, wokół którego obraca się szkoła.
Dlatego właśnie przychodzimy tu wszyscy, aby zacząć kilkumiesięczną przygodę, która ma, która powinna, przynieść jakieś dobre owoce i nie zawsze chodzi tu o wielkie osiągnięcia. Wystarczy już sam wysiłek. Będziemy tutaj razem żyć, rozmawiać, spotykać się, wspierać, a to będzie wzmacniało relacje, relacje, które są podstawą życia w społeczeństwie.
Gdyby te mury umiały mówić, przekonałyby nas wszystkich o tym, że szkoła wypuszcza w świat ludzi, którzy wodują okręt, który zwie się Polska. Zaczynali zwyczajnie, zupełnie tak jak my, pierwszego września, a kończyli po czterech latach.
Niech ten kolejny rok nie będzie dla nas czasem zmarnowanym, czasem przetrwanym do ostatniej lekcji, do piątku, do czerwca, ale będzie czasem wyzwań, nawet prostych, łatwych, ale nieodkładanych na później. Niech będzie polem do samorealizacji i dyscypliny, a wtedy nie zmarnujemy tego czasu, który jest nam w szkole dany.
,,Dla Ojczyzny i jej chwały, niech nas wiedzie Orzeł Biały’’.
Uczeń kl. III LO Konrad Wiatr